Wczoraj, wracając z kancelarii do domu, pisałem o tym, dlaczego przekształcenie trwa aż 4 miesiące – a często nawet i dłużej. O tym, że wąskim gardłem przekształcenia są czynności wykonywane przez biegłego rewidenta.
I obiecałem napisać, co zrobić, żeby nieco przyspieszyć tę całą procedurę.
Pamiętasz, że na pewnym etapie procedury wkracza biegły rewident, którego zadaniem jest zbadanie planu przekształcenia (pisałem o tym w poradniku, który możesz pobrać – znajduje się na lewym marginesie). Rewidenta wyznacza sąd – na wniosek przedsiębiorcy. Często od złożenia wniosku do wyznaczenia biegłego upływa miesiąc.
A co byś powiedział na to, żeby biegłego wyznaczał nie sąd, a przedsiębiorca, który ma się przekształcić? Żeby przedsiębiorca mógł udać się z planem przekształcenia prosto do dowolnego rewidenta, bez pośrednictwa sądu? Tak, aby rewident wyznaczony bezpośrednio przez przedsiębiorcę dokonywał oceny planu przekształcenia?
Po sporządzeniu opinii rewident przekazywałby ją przedsiębiorcy, a ten – wraz z planem przekształcenia i oświadczeniem o przekształceniu składałby ją w sądzie rejestrowym.
Mogłoby to przyspieszyć całą procedurę przekształcenia nawet o 25%.
Ale – niestety! Pominięcie sądu rejestrowego w procedurze wyznaczania biegłego rewidenta jest niezgodne z przepisami. Jeżeli przedsiębiorca pominie sąd na etapie wyznaczania rewidenta, potem sąd może pominąć przedsiębiorcę i odmówić przekształcenia.
Co zatem zrobić, żeby przyspieszyć przekształcenie? Naciskać na ustawodawcę, aby zmienił przepisy
Jest też inny sposób. Sposób, który tym razem jest zależny od przedsiębiorcy. Jaki to sposób? Napiszę o tym przy okazji kolejnego wpisu.
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Witam, znalazłem Pana strone przypadkiem, szukając informacji na temat przekształcania firmy transportowej w sp. z o.o. poszukuje własnie osoby typu Prawnika, który pomoże mi w przygotowaniu projektu oświadczenia o przekształceniu i przedstawi wszelkie informacje dotyczące kolejności procedur w przypadku przenoszenia działalności transportowej (jak wiadomo istnieje w tej branży wiele zawiłych przepisów, jak np. przenoszenie licencji, wypisów, ubezpieczeń pojazdów a na koniec co z umowami leasingu). Mam swojego księgowego, który poprowadzi mi reszte spraw, tj założenie nowej spółki, sporządzenie owego bilansu itd. Natomiast potrzebuje dobrego notariusz/prawnika do sporządzenia pozostałych elementów przeniesienia. Widze, że Pan ma z tym do czynienia, ale niestety jestem z buska zdroju spod Kielc i jest to daleko więc forma pomocy bezpośrednia nie jest możliwa. Czy jest Pan w jakiś sposób w stanie mi pomóc w tym lub coś doradzić ?
Oczywiście, zapraszam do kontaktu telefonicznego lub mailowego (dane teleadresowe są w zakładce „kontakt”).